Naprawa maski samochodowej
- By : Motorefekt.pl
- Category : Motoryzacja
Stłuczki zdarzają się każdemu. Niewielkim problemem jest kiedy nie jesteśmy winni spowodowaniu kolizji drogowej, jednak kiedy sami ponosimy odpowiedzialność za uszkodzenie swojego auta sprawy się delikatnie komplikują.
Coraz częściej zapobiegamy takim sytuacjom wykupująć AC, które obejmuje ubezpieczeniem nie tylko poszkodowanego, ale również sprawcę kolizji. To ułatwia cały zabieg – oddajemy auto do certyfikowanego serwisu, uszkodzone części zostają wymienione i wszystko kończy się happy endem. Jednak bez tego typu ubezpieczenia możemy zostać zmuszeni sami zagwarantować sobie naprawdę uszkodzonych części. Przetocze potencjalną sytuację potrącenia sarny podczas nocnego powrotu do domu. Cały przód naszego samochodu uległ uszkodzeniu. Co wtedy?
Oczywiście pierwszą odpowiedzią jest oddanie auta do serwisu, tam profesjonaliści zajmą się wymianą uszkodzonych części. To najszybszy, najpewniejszy, ale nie najtańszy sposób załatwienia sprawy. Kolejnym sposobem jest wymiana części na nowe samemu. Zakup takich elementów jak zderzak czy maska zazwyczaj nie jest zbytnio problematyczny nawet w przypadku poszukiwaniu części pod kolor naszego auta. Zderzaki oraz maska zazwyczaj osadzone są na kilku śrubach, które łatwo odkręcić i niewiele czasu zajmie nam kompletne usunięcie poprzedniego zestawu elementów i wstawienie nowych.
Polecane jest to w przypadku przede wszystkim zderzaków, gdyż w takich wypadkach są najmniej kosztownym elementem do zakupy. Większy problem stanowią maski, które ciężko dostać o tym samym kolorze co reszta nadwozia.
Naprawa maski samochodowej
Jak więc dokonać naprawy? Naprawa maski samochodowej nie jest bardzo skomplikowana, niemniej wymaga wprawy i kilku niezbędnych dodatków takich jak szpachla czy spray do malowania elementów. Maskę najlepiej jest zdjąć z pojazdu i ułożywszy na płaskiej powierzchni od spodu uderzać zagięte miejsca młotkiem, tak by zredukować wielkość powstałych w wyniku wypadku nierówności elementu. Gdy dojdziemy do momentu, w którym nie jesteśmy w stanie bardziej zmniejszyć pomarszczenia naszej maski, należy na całej długości uszkodzenia rozprowadzić szpachle, tak by wyrównać nierówności do poziomu reszty maski. Gdy nam się to uda, należy spolerować szpachle zaraz po zaschnięciu, by wygładzić jej powierzchnię, co ułatwi później rozprowadzonej warstwie farby dobrze utrwalić się na powierzchni maski. I voila! Możemy cieszyć się naprawioną maską. Teraz pozostaje jedynie założenie maski na zawiasy i zapomnieć, że coś złego kiedykolwiek jej się stało.